Według mojej subiektywnej opinii 🙂
W serii Pokemon istnieje powiedzenie, że każde stworzenie ma swojego wielbiciela. Ja osobiście posiadam top 5 Pokemonów które moim zdaniem są najfajniejsze w tej serii która ma już ponad 25 lat, 9 różnych generacji i ponad 1000 różnych Pokemonów. Na jej podstawie powstały książki kulinarne, różne animacje tworzone przez fanów oraz gra karciana która podbiła serca wszystkich na całym świecie (sam wróciłem do zbierania kart w 2025 roku).

1. Milotic – Jest to pokemon ciekawy i fajny w mojej opinii, ponieważ jego kolory pokrywają się z moimi ulubionymi. Uznawany w grze i programie za najpiękniejszego Pokemona. Jego ewolucja i historia, która wywodzi się z przypowieści o brzydkim kaczątku.
2. Togekiss – Lubię go ponieważ wygląda jak chmurka i jest bardzo fajny i wygląda niegroźnie. Podbił moje serce ponieważ jego ewolucja polega na tym jak dużą ma więź ze swoim trenerem. Odkąd gram w gry z serii Pokemon zawsze staram się aby znalazł się w mojej drużynie jeśli jest dostępny w danej generacji)


3. Clefable – Jest w moim sercu ponieważ mój ulubiony kolor to różowy. Osobiście mam słabość do różowych stworzeń (w prawdziwym życiu jak i wirtualnym). Również ten pokemon w serii jest kojarzony z nocą i księżycem czyli moja ulubioną porą dnia
4. Dragapult – Odkąd zobaczyłem go w 8 generacji Pokemonów od razu wpadł mi w oko. Uważam, że jego umiejętność strzelania swoimi dziećmi jak rakietami jest szczytem humoru a jednocześnie super designu.


5. Lotad – Odkąd jak miałem około 12 lat i trafiłem kartę z jego podobizną od razu go polubiłem. Jego śmieszna mina i to w jaki sposób zachowuje się w bajce powoduje że otrzymuje miejsce w moim top 5.
Top 5 – Konkluzja
I to są moje top 5 najfaniejszych pokemonów. Może się to zmienić, ponieważ niedługo wyjdzie nowa generacja wraz z nową grą i twórcy Pokemon mogą mnie zaskoczyć. Uważam, że koncepcja, gdzie każdy Pokemon jest czyimś ulubionym, jest najbardziej interesującą częścią całej serii. Dziękuję za uwagę.
Zapraszam do innych tekstów
Dodaj komentarz